środa, 10 kwiecień 2024, Imieniny: Małgorzaty, Michała, Makarego

Pogoda w Janowie

Rowerem do Podlasek.

Janów Lubelski, 28.04.2013 r.

 

Sezon narciarski od dwóch tygodni już za nami, kwietniowe upały z temperaturą + 25 stopni Celsjusza też minęły, pora więc na rower. 

Na krótką (ok. 1 godz. – ok. 5 km) wycieczkę polecam trasę po szosie asfaltowej (z niewielkim odcinkiem szutrowym) do Podlasek. Polecam zwłaszcza po obfitym deszczu, jaki  polał naszą ziemię w chłodną niedzielę 28.04.2013 r. Jest to trasa dla lubiących suche stopy i nie gustujących w błotnych przeprawach przez bajorka na wielu znanych ale nie zadbanych szlakach.

Same Podlaski to mała, cicha miejscowość na żółtym szlaku historycznym z Porytowego Wzgórza przez Janów Lubelski do Batorza. Leży blisko miasta a dojechać tam można szosą od ul. Lubelskiej (skręt w prawo przed Fabryką Maszyn) przez dolinę okresowej tu rzeki  Żytniówki a wrócić przez nową dzielnicę przemysłową – Specjalną Strefę Ekonomiczną.

Podlaski mają jeszcze więcej zalet, ale spośród innych przyleśnych miejscowości wyróżnia je niezbyt wyniosłe, ale jednak krawędziowe położenie. Ta lokalizacja umożliwia obserwację leżących w obrębie miasta wzgórz Roztocza Zachodniego i rozległych po horyzont,  majestatycznych Lasów Janowskich. Przy dobrej pogodzie widać z południowej strony Podlasek nawet Las Choiny za Kamienną Górą, drzewa przy szosie do Biłgoraja koło Zofianki Górnej, osiedla Janowa na wzgórzach krawędziowych i w dolinie Białki, kościół p.w. Św. Jana Chrzciciela i bliski Las Rudzieński. Natomiast z zachodniego brzegu lasu za Podlaskami widzimy Staw Matuszyniec - bezodpływowe oczko wodne zasilane z wód opadowych, którego stan wody chroni nieprzepuszczalne iłowe podłoże. Matuszyniec jest cennym siedliskiem całej plejady świata roślin i zwierząt wodnych.  Widzimy też zupełnie bliską Specjalną Strefę Ekonomiczną i znacznie szerszą perspektywę, zwłaszcza na wschodzie – po Górę Sadowską i na zachodzie – po Las Majdan Modliborski.

Już na wycieczce, w ten wiosenny dzień jedziemy rowerem pod uciążliwy wiatr na wzniesienie. W czasie jazdy skupiamy się na zupełnie nowej, kilkudniowej zieleni licznych w dolinie Żytniówki drzew i krzewów. Dotychczas w szarości przedwiośnia w wielu ogródkach przydomowych na ulicach naszego miasta mogliśmy podziwiać kolejno przebiśniegi, pierwiosnki i krokusy. Teraz masowo kwitną żonkile, storczyki, tulipany, sasanki, mirabelki, forsycje i magnolie. Natomiast w nadrzecznych lasach jest zakwit całych łanów zawilców.  Skupienie rowerzysty na przyrodzie pozwala mu na utrzymanie zamierzonego tempa jazdy. Po osiągnięciu celu nagrodą jest wspomniana już panorama, widziana z zupełnie cichych Podlasek, osłoniętych wyniosłym lasem od północnego wiatru.

Z etapowych dla nas Podlasek możemy pojechać dalej (ale drogami leśnymi i szutrowymi) do Kopców, miejsca tragicznej potyczki oddziału Ignacego Solmana z carskim wojskiem w dniu 22 stycznia 1863 r. Należy nadmienić, że potyczka pod Kopcami rozpoczęła działania zbrojne Powstania Styczniowego na naszym terenie. Z Podlasek można też pojechać żółtym szlakiem do Bilska i dalej do Wierzchowisk, Węglisk, Antolina i Batorza. Za Batorzem, pod Sowią Górą w lesistych wąwozach od strony Otrocza, w dniu 6 września 1863 r. rozegrała się tragiczna bitwa, jedna z bardziej znaczących na Lubelszczyźnie - jaką stoczył z Rosjanami oddział pułkownika Marcina Borelowskiego - „Lelewela”. Warto tam pojechać, zwłaszcza w czasie trwających obchodów 150. Rocznicy Powstania Styczniowego.

A więc małe i ciche Podlaski, leżące „o krok” od naszego miasta, są ciekawą i wartą odwiedzin miejscowością,   

    

Antoni Sydor

Instruktor Turystyki Kwalifikowanej – Rowerowej

 

Foto: Joanna Sydor, Antoni Sydor

 

 

Fotogaleria

Twój pomysł - europejskie pieniądze
eu
Projekt współfinansowany ze Środków Europejskiego Funduszu Rozwoju
Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa
Lubelskiego na lata 2007-2013.
Projektowanie i tworzenie stron www